Kiedy zdecydowałam się na zorganizowanie konkursu bałam się, że mój blog jest jeszcze za mało popularny, że mało kto o nim usłyszy i nie będzie chętnych do wzięcie w nim udziału . Szczerze mówiąc byłam przygotowana na to, że gdyby nie wpłynęło żadne zgłoszenie to sama musiałabym coś ugotować i udawać uczestników :) Więc gdy dostałam trzy pierwsze zgłoszenia byłam na prawdę niesamowicie szczęśliwa.
Popularność konkursu przerosła moje oczekiwania i dostałam od was mnóstwo cudownych przepisów. Było bardzo ciężko zdecydować i wybrać te najlepsze. W reszcie po długim czasie zapoznawania się z nimi i po naradach z moimi konsultantami wybrałam według mnie najbardziej apetyczne i piękne desery.
Postanowiłam przyznać:
Pierwsze miejsce Pani Edycie za przepis na Tiramisu z wiśniami
Składniki:
220 g mascarpone
2 żółtka
2 białka
3 łyżki cukru pudru
3 łyżki likieru Amaretto
100 ml mocnej kawy
8 podłużnych biszkoptów
starta gorzka czekolada,
kakao,
30 dag wiśni
30 g cukru
1 łyżka mąki ziemniaczanej
Wypestkowane wiśnie zasypujemy cukrem i gotujemy. Następnie dodajemy mąkę ziemniaczaną, którą rozprowadzamy w niewielkiej ilości zimnej wody. Płyn po woli wlewamy do wiśni i szybko mieszamy. Całość należy zagotować i odstawić do przestudzenia. Zaparzamy mocną kawę, dodajemy 3 łyżki Amaretto i mieszamy.
Żółtka ucieramy z 2 łyżkami cukru tak, aby uzyskać kogel-mogel. Dodajemy serek mascarpone i miksujemy na niskich obrotach.
W osobnym naczyniu ubijamy białka na sztywną pianę dodając pozostały cukier. Następnie delikatnie mieszamy je z masą serową. Biszkopty nasączamy kawą z likierem i układamy na spodzie pucharków. Wykładamy warstwę kremu, masę wiśniową, startą czekoladę. Kolejną warstwę wykonujemy w taki sam sposób. Na wierzch kładziemy pozostały krem. Dekorujemy wiśniami i kakao. Schładzamy w lodówce przez ok. 5 godzin.
Ciasto
2 i 1/2 szklanki mąki
10 dkg margaryny
3/4 szklanki cukru
1 czubata łyżka smalcu
2 żółtka
1 całe jajko
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa serowa
1 kg sera mielonego
1/2 szklanki oleju
2 szklanki mleka
1 szklanka cukru
1 cukier waniliowy
2 łyżki mąki kartoflanej
1 łyżka mąki pszennej
2 całe jajka
4 żółtka
kilka kropelek olejku cytrynowego
rodzynki
Piana
6 białek
1 szklanka cukru
szczypta soli
Wszystkie składniki na ciasto połącz i zagnieć energicznie. Wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę wylep ciastem - brzegi dość wysoko. Włóż do lodówki na czas przygotowywania masy serowej.
Ser połącz z pozostałymi składnikami za pomocą miksera. Na końcu dodaj rodzynki i wylej na przygotowane ciasto. Piecz około 50 minut w piekarniku nagrzanym do 180°C.
Białka ze szczyptą soli ubij na sztywna pianę. Pod koniec nie przerywając ubijania dodawaj stopniowo cukier. Rozsmaruj ją na masie serowej i piecz jeszcze około 15 minut. Należy uważać, aby z białek nie zrobiła się beza. Wyjmij ciasto z piekarnika i wystudź. Po kilku godzinach studzenia na wierzchu pianki pojawią się złociste kropelki.
175 g mleka skondensowanego słodkiego
75 g masła
200 g wiórków kokosowych
Do rondelka wrzucamy masło i topimy na małym ogniu. Masło cały czas mieszamy żeby nam się nie przypaliło. Następnie wrzucamy wiórka kokosowe i dalej mieszamy. Na końcu dodajemy mleko skondensowane i wszystko jeszcze gotujemy ok. 10 minut. Potem pozostawimy do wystygnięcia.
30 g cukru
1 łyżka mąki ziemniaczanej
Wypestkowane wiśnie zasypujemy cukrem i gotujemy. Następnie dodajemy mąkę ziemniaczaną, którą rozprowadzamy w niewielkiej ilości zimnej wody. Płyn po woli wlewamy do wiśni i szybko mieszamy. Całość należy zagotować i odstawić do przestudzenia. Zaparzamy mocną kawę, dodajemy 3 łyżki Amaretto i mieszamy.
Żółtka ucieramy z 2 łyżkami cukru tak, aby uzyskać kogel-mogel. Dodajemy serek mascarpone i miksujemy na niskich obrotach.
W osobnym naczyniu ubijamy białka na sztywną pianę dodając pozostały cukier. Następnie delikatnie mieszamy je z masą serową. Biszkopty nasączamy kawą z likierem i układamy na spodzie pucharków. Wykładamy warstwę kremu, masę wiśniową, startą czekoladę. Kolejną warstwę wykonujemy w taki sam sposób. Na wierzch kładziemy pozostały krem. Dekorujemy wiśniami i kakao. Schładzamy w lodówce przez ok. 5 godzin.
Drugie miejsce Pani Katarzynie za przepis na Sernik złota rosa
Składniki :
Ciasto
2 i 1/2 szklanki mąki
10 dkg margaryny
3/4 szklanki cukru
1 czubata łyżka smalcu
2 żółtka
1 całe jajko
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa serowa
1 kg sera mielonego
1/2 szklanki oleju
2 szklanki mleka
1 szklanka cukru
1 cukier waniliowy
2 łyżki mąki kartoflanej
1 łyżka mąki pszennej
2 całe jajka
4 żółtka
kilka kropelek olejku cytrynowego
rodzynki
Piana
6 białek
1 szklanka cukru
szczypta soli
Wszystkie składniki na ciasto połącz i zagnieć energicznie. Wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę wylep ciastem - brzegi dość wysoko. Włóż do lodówki na czas przygotowywania masy serowej.
Ser połącz z pozostałymi składnikami za pomocą miksera. Na końcu dodaj rodzynki i wylej na przygotowane ciasto. Piecz około 50 minut w piekarniku nagrzanym do 180°C.
Białka ze szczyptą soli ubij na sztywna pianę. Pod koniec nie przerywając ubijania dodawaj stopniowo cukier. Rozsmaruj ją na masie serowej i piecz jeszcze około 15 minut. Należy uważać, aby z białek nie zrobiła się beza. Wyjmij ciasto z piekarnika i wystudź. Po kilku godzinach studzenia na wierzchu pianki pojawią się złociste kropelki.
Trzecie miejsce Pani Magdzie za przepis na Indyjski przysmak kokosowy
Składniki:
75 g masła
200 g wiórków kokosowych
Do rondelka wrzucamy masło i topimy na małym ogniu. Masło cały czas mieszamy żeby nam się nie przypaliło. Następnie wrzucamy wiórka kokosowe i dalej mieszamy. Na końcu dodajemy mleko skondensowane i wszystko jeszcze gotujemy ok. 10 minut. Potem pozostawimy do wystygnięcia.
Ja masą wyłożyłam prostokątną brytfankę i pozostawiłam na noc w lodówce. Na drugi dzień pokroiłam masę w prostokąty i obtoczyłam w wiórkach kokosowych.
Ze zwycięzcami jeszcze dziś skontaktuję się mailowo.
Mam nadzieję, że Wam również podobają się przepisy, które nagrodziłam. Wszystkim biorącym udział w konkursie bardzo dziękuje. A jeśli tym razem się nie udało , nie martwcie się to na pewno nie ostatni konkurs. Zaglądajcie na bloga, a jeżeli chcecie informacji na bieżąco zapraszam do polubienia strony Smaki Świata na facebooku.
Mam nadzieję, że Wam również podobają się przepisy, które nagrodziłam. Wszystkim biorącym udział w konkursie bardzo dziękuje. A jeśli tym razem się nie udało , nie martwcie się to na pewno nie ostatni konkurs. Zaglądajcie na bloga, a jeżeli chcecie informacji na bieżąco zapraszam do polubienia strony Smaki Świata na facebooku.
Zapraszam do zabawy w konkursie Walentynkowym :)
OdpowiedzUsuńhttp://apetyczna-babeczka.blogspot.com/2014/02/konkurs-walentynkowy-z-nagrodami.html
Aga