Awanturka


Kołowrotek zainspirował mnie tym razem nie tylko szydełkowo, ale też kulinarnie. To pomysł Joli, żeby zrobić taką pastę . Jadłam ją wcześniej w odrobinę innej wersji, jednak nie miałam pojęcia, że tak uroczo się nazywa.
Chodzi podobno o obawy przed połączeniem twarogu i ryby. Spokojnie, wszystko jest w porządku można śmiało jeść, bez obawy o awanturkę.

Składniki :


200 g twarogu
1 puszka śledzi w oleju
1/2 papryki
2 duże ogórki kiszone
1/2 małej cebuli
2 łyżki majonezu
sól i pieprz
pęczek szczypiorku

Twaróg, rozgniatamy widelcem razem z rybą(odsączamy wcześniej olej) oraz majonezem. Dodajemy pokrojone w kosteczkę : paprykę, ogórki oraz cebulę. Doprawiamy solą i pieprzem i mieszamy. Przed podaniem posypujemy posiekanym świeżym szczypiorkiem.



Klimat, piękne naczynia, sztućce, i przede wszystkim ręcznie wykonana ściereczka - to wszystko i znacznie więcej możecie znaleźć tutaj : starykolowrotek.blogspot.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz