Kaczka z sosem śliwkowym


Śliwki to nie tylko placek czy dżem, z tego owocu naprawdę można przygotować coś o znacznie ciekawszym i bardziej zaskakującym smaku. Sos śliwkowy jest cudowny i świetnie komponuje się z drobiowym mięsem. Kaczka wychodzi naprawdę wyborna. Nawet moja mama, która jak dotąd twierdziła, że nie lubi mięsa z kaczki, gdy poczuła ten wspaniały aromat skusiła się na kawałek.

Składniki :


kaczka o wadze około 2 kg
4 łyżki płynnego miodu
8 łyżek sosu sojowego
2 ząbki czosnku
łyżka soku z cytryny 
odrobina kurkumy i suszonego chili
sól

Sos śliwkowy :

 

4 śliwki
1/2 szklanki cukru
2 łyżki octu
3 łyżki soku z cytryny
szczypta suszonego imbiru
1/2 łyżeczki chili w płatkach
4 łyżki wody
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej

Oczyszczoną, umytą kaczkę dzielimy na porcje: skrzydełka udka i piersi. Skórę na piersiach nacinamy. Mieszamy miód z połową sosu sojowego, drobno posiekanym czosnkiem, cytryną i przyprawami. Tak przygotowaną marynatą smarujemy każdy kawałek kaczki i układamy je w naczyniu żaroodpornym skórką do góry. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170°C i pieczemy pod przykryciem przez 1 godzinę. Po tym czasie zdejmujemy pokrywę, polewamy kaczkę pozostałą połową sosu sojowego i pieczemy jeszcze przez 1/2 godziny, aż ładnie się zarumieni.

Aby przygotować sos kroimy śliwki w kostkę. Patelnie ustawiamy na możliwie najmniejszym palniku. Wrzucamy na nią śliwki. Dodajemy cukier, po chwili ocet, cytrynę, imbir i chili. Podgrzewamy na jak najmniejszym ogniu przez około 10-15 minut, cały czas ostrożnie mieszając.Gdy odrobinę zgęstnieje i zrobi się ładny fioletowy kolor możemy dodać mąkę ziemniaczaną rozpuszczoną w wodzie. Dokładnie mieszamy i zagotowujemy. Zdejmujemy z ognia, studzimy.
Kaczkę podajemy z sosem śliwkowym i ryżem.

5 komentarzy:

  1. Uwielbiam mięso w połączeniu ze słodkawym sosem, pyycha... Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. zżarty? pol szklanki sosu i co niby ma z tego wyjść? karmel w kolorze brązowym a na focie chyba granat....

    OdpowiedzUsuń
  3. chciałabym jakoś się ustosunkować, ale pop prostu nie rozumiem tego komentarza. na pewno miałeś/aś na myśli "pół szklanki sosu" ?

    OdpowiedzUsuń
  4. 4 śliwki i pół szklanki cukru? to jest sos cukrowy a nie śliwkowy .Te śliwki chyba musiałyby mieć po pół kilo pfffff

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przygotowywałam ten sos dokładnie w takich proporcjach i wyszedł cudowny (co z resztą widać na zdjęciu) Nie rozumiem negatywnych komentarzy w momencie, gdy nawet nie robiłeś/aś tego sosu.

      Dla jasności : gdy na patelni połączymy owoce nawet z tak dużą ilością cukru na pewno nie zamieni się on w "karmel", bo owoce puszczą bardzo dużo soku. Jeśli ktokolwiek kiedykolwiek robił chociażby dżem dobrze o tym wie :)

      Usuń