Limoncello to włoski likier cytrynowy, o boskim kolorze i aromacie. To ulubiony alkohol mojej mamy, która z każdego pobytu we Włoszech musi przywieźć go ze sobą do Polski. Ten przepis jest od mojej cioci, która mieszka właśnie we Włoszech. Sekretem idealnego limoncello są oczywiście piękne, dorodne cytryny niezbyt dojrzałe i nie zielone.
Składniki :
12 cytryn
1 litr spirytusu
1 litr wody
1 kilogram cukru
Żółtą część skórek z cytryny moczmy przez osiem dni w spirytusie. Po tym czasie gotujemy wodę wraz z cukrem aż cukier się rozpuści. Studzimy. Dodajemy spirytus ze skórkami, mieszamy, przecedzamy i przelewamy do butelek.
mmm, muszę zrobić :)
OdpowiedzUsuńMój mąż uwielbia dla mnie trochę za ostra a moze jakby tak zamiast spirytusu wódkę dodać to może by mną nie trzepało podczas konsumpcji ;)
OdpowiedzUsuńZrobiłam, jest obłędne!!!1 ;)
OdpowiedzUsuńA soku z cytryn w ogóle nie dodajemy? Ja rozumiem, że okrawamy tylko żółta skórke, ale smak limoncello jest kwaskowy ...
OdpowiedzUsuńWedług mnie likier limocello jest bardzo słodki i taki właśnie wychodzi z tego przepisu, w którym używamy tylko skórek i nie dodajemy nawet kropli soku z cytryny. To autentyczny włoski przepis prosto od rodowitego Włocha i zapewniam, że wszystkim bardzo smakuje :)
OdpowiedzUsuńKiedyś piłam we włoskiej restuaracji - takie własnie domowe limoncello.
OdpowiedzUsuńByło pyszne, aromatyczne. Trochę mocne ;)
Muszę koniecznie zrobić!
Pysznie smakuje z kostkami lodu, nie jest wtedy zbyt słodkie ani zbyt mocne.
OdpowiedzUsuń