Zupa krem z zielonego groszku


Mrożony groszek ?.. Dokładnie tak. Jedno z niewielu warzyw, któremu mrożenie służy. Świetna opcja na porcje witamin zimą, gdy tak bardzo brakuje nam dobrych, świeżych warzyw.
Przede wszystkim jednak bardzo wykwintne, a zarazem bajecznie proste w wykonaniu danie. Jak zawsze u mnie :)

Składniki : 


1 mała cebula
2 ząbki czosnku
900 g mrożonego zielonego groszku
4 małe ziemniaki
około 2,5 litra bulionu warzywnego lub drobiowego
oliwa z oliwek
sól, pieprz

+ do podania


ser feta
prażone pestki dyni


W garnku na oliwie podsmażamy posiekaną cebulę oraz przekrojone na pół ząbki czosnku. Gdy czosnek odda aromat wyjmujemy go z garnka. Cebulkę podsmażamy dalej, aż ładnie się zeszkli. Następnie dodajemy groszek i podsmażamy chwilę. Wszystko zalewamy bulionem, dorzucamy też pokrojone w kostkę ziemniaki. Gotujemy, aż groszek oraz ziemniaki będą miękkie, doprawiamy. Gdy zupa przestygnie blendujemy ją, a następnie przecieramy przez sitko (moim zdaniem z łupinami z groszku zupa jest niezjadliwa) . 

Podajemy z fetą i prażonymi pestkami dyni.
Życzę miłego gotowania
Ola

Ach i przesyłam pozdrowienia dla osoby, od której dostałam ten piękny talerz :* Dziękuje!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz