Domowy majonez



Gładki, kremowy delikatny. Domowego majonezu nie można nawet porównywać z tym kupionym w sklepie. Wspaniale przygotować go zwłaszcza teraz, przed świętami gdy będziemy zużywać go bardzo dużo - do sałatek, ale przede wszystkim jajek. To fajna alternatywa, w momencie gdy zabraknie nam majonezu w domu, a wszystkie sklepy w okolicy zamknięte. Potrzebne produkty z pewnością znajdziemy w domu.

Składniki :


2 żółtka
1 łyżeczka musztardy
1/2 - 3/4 szklanki oleju roślinnego
sól i pieprz
kilka kropel soku z cytryny
odrobina octu

Przygotowujemy dużą miskę i  trzepaczkę. W misce umieszczamy żółtka, lekko roztrzepujemy, dodajemy musztardę. Ja użyłam musztardy sarepskiej, świetna będzie też Dijon. Możecie użyć jakiej chcecie, myślę jednak, że nie powinna mieć zbyt dużych ziaren, żeby majonez nie stracił gładkiej konsystencji.

Mieszamy żółtka z musztardą. Czas na olej. Tak naprawdę to jakiego oleju użyjemy zależy od nas, w tradycyjnych przepisach możemy znaleźć oliwę, postanowiłam jednak użyć oleju o bardziej neutralnym smaku - rzepakowego, może być również słonecznikowy. Jamie Oliver używał w swoim przepisie mieszanki olejów. Więc wszystko zależy od was.

Bez względu na to jaki olej wybierzecie pamiętajcie, że początkowo trzeba dodawać małe ilości. Ja wlewam olej do pojemnika z lejkiem i prawą ręką cały czas mieszam majonez, a lewą wlewam olej malutkim strumieniem. Taki sposób wam polecam. Wraz z ilością dodawanego oleju majonez staje się gęstszy tak więc dodajcie tyle aby uzyskać pożądaną konsystencje.

Na koniec doprawiamy, do smaku dodajemy sól, pieprz, sok z cytryny i ocet, który dodatkowo odrobinę rozjaśni majonez.

Jajka brownie



Ten przepis to pomysł autorki wspaniałego bloga : larecetadelafelicidad.com, na którego serdecznie was zapraszam. Zakochałam się w tym pomyśle, jest świetny na Wielkanoc, wszyscy są zachwyceni. Myślę, że taka kulinarna niespodzianka może sprawić mnóstwo radości dzieciom.


Składniki :


12- 16 dużych jajek na "foremki"
200 g gorzkiej czekolady
125 g masła w temperaturze pokojowej
3 duże jajka
200 g cukru
125 g mąki
3 łyżki kakao
1 szczypta soli

Dużo wcześniej przed pieczeniem musimy przygotować skorupki jajek. Od spodu każdego jajka robimy dziurkę takiej wielkości, aby zmieściła się w niej końcówka  rękawa cukierniczego (lub szprycy). Wykałaczką mieszamy białko z żółtkiem i wylewamy ze skorupki. Puste skorupki płuczemy wewnątrz, a następnie umieszczamy na około 30 minut w solance (100 g soli na litr wody). Woda ma wypełnić skorupki. Po tym czasie wyjmujemy skorupki i ustawiamy otworem do dołu, aby resztki wody ściekły.
Gdy skorupki będą już suche, nalewamy do każdej odrobinę oleju i potrząsamy aż pokryje całe wnętrze.Nadmiar usuwamy.

Czas na brownie. Posiekana czekoladę i masło rozpuszczamy w kąpieli wodnej i odstawiamy. Suche składniki : mąkę, kakao i sól łączymy w oddzielnej miseczce. Mikserem ubijamy na puszystą masę jajka z  cukrem, dodajemy rozpuszczoną czekoladę i miksujemy jeszcze chwilę. Na sam koniec dodajemy suche składniki i mieszamy już łyżką.

Skorupki układamy w foremce do muffin wyłożonej folia aluminiową  (skorupki mają stać prosto) i za pomocą rękawa cukierniczego lub szprycy napełniamy je do 3/4 wysokości. Jeśli ciasta będzie trochę za dużo to nic - wypłynie, a my wyczyścimy jajka mokrą ściereczką. Jednak, gdy nalejemy zbyt mało ciastko nie będzie miało kształtu jajka

Tak przygotowane pieczemy 15- 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 ° C.

Mazurki miniaturki


Spód czekoladowy jest dość kruchy więc zdecydowałam, że  przygotuję mini mazurki, bo tradycyjny mógłby kruszyć się podczas krojenia. Są proste w wykonaniu, raczej szybkie i pyszne. Ta forma jest przyjemna do jedzenia, ale trzeba przyznać, że mini mazurki dużo szybciej znikają :)

Kruchy spód :


1 szklanka mąki
1 łyżka cukru pudru
2  łyżki kakao
100 g zimnego masła
2 żółtka

Krem krówkowy :


50 g miękkiego masła 
250 g masy krówkowej

Dodatkowo :


prażone orzechy laskowe lub włoskie
posiekana czekolada

Zaczynamy od przygotowania kruchych spodów. Masło kroimy w kostkę, łączymy z pozostałymi składnikami i wyrabiamy gładkie ciasto. Zawinięte w folie schładzamy w lodówce przez około 30 minut.
Po tym czasie rozwałkowujemy, wykrawamy dowolne kształty, układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, nakłuwamy widelcem i pieczemy przez około 10 minut w temp. 180 ° C.

Przygotowujemy krem : masło ubijamy mikserem, gdy stanie się puszyste i jasne dodajemy porcjami masę krówkową, cały czas miksując. Przed nałożeniem na spody , schładzamy.

Spody smarujemy masą i dekorujemy ulubionymi dodatkami.

Muffinki czekoladowo - bananowe


Proste, klasyczne, wspaniałe. Niezwykle puszyste i wilgotne poprzez dodatek maślanki i dużej ilości masła. Zachęcam do wypróbowania przepisu.

Składniki :


260 g maki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
4 łyżki kakao
1 jajko
140 g cukru
200 g miękkiego masła
1 szklanka maślanki
2 dojrzałe banany

Mąkę, proszek, sodę i kakao przesiewamy do naczynia.
Miksujemy jajko z cukrem, po chwili dodajemy masło i na niskich obrotach miksera doprowadzamy do jednolitej konsystencji.
Wyłączamy mikser. Dalej mieszamy dużą łyżką lub trzepaczką. Dodajemy maślankę, delikatnie mieszamy. Banany obieramy kroimy i blendujemy na gładki mus. Od razu dodajemy do ciasta i mieszamy na końcu partiami dodajemy suche składniki i powoli mieszamy. Papilotki wypełniamy do 2/3 wysokości i pieczemy przez około 20 minut w temp. 180 ° C. Po wyjęciu z piekarnika chwilę studzimy w formie. 

Kapuśniaczki drożdżowe



Ciasto drożdżowe :


40 g drożdży 
1 łyżeczka cukru
1/4 szklanki ciepłej wody
2 szklanki mąki
sól  
2 łyżki śmietany 18%
2 żółtka
120 g masła

Farsz :


500 g kiszonej kapusty
1 szklanka suszonych grzybów
1/2 cebuli
sól i pieprz


Dodatkowo :


białko
siemię lniane

Grzyby wrzucamy do wody i odstawiamy  na 1 i 1/2 godziny (lub dłużej). Następnie gotujemy przez około 1/2 godziny i drobno kroimy. 
Moczymy kapustę, odciskamy, a następnie gotujemy ją do momentu, aż będzie miękka i odcedzamy.
Ostudzoną kapustę i grzyby łączymy, do smaku dodajemy pokrojona w kostkę, zeszkloną cebulkę, sól i pieprz.

Przygotowujemy zaczyn. Drożdże mieszamy z cukrem i wodą i odstawiamy w ciepłe miejsce na około 10 min. 
Do miski wsypujemy mąkę i odrobinę soli. Dodajemy wyrośnięty zaczyn, żółtka, następnie śmietanę i wyrabiamy ciasto. Na końcu partiami dodajemy rozpuszczone masło i wyrabiamy jeszcze chwilę, aż ciasto będzie gładkie. Przykryte odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia.

Gdy ciasto wyrośnie dzielimy je na pół. Pierwszą część wałkujemy na prostokąt o wymiarach około 15 x 45 cm. Na środku układamy farsz. Zawijamy oba brzegi. I kroimy tę "roladę" na siedem małych kapuśniaczków. Tak samo z drugą częścią.

Układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, smarujemy białkiem i posypujemy ziarenkami siemienia lnianego.

Pieczemy w 180° C przez 18- 20 minut.