Czekoladowe brownie z kremem i truskawkami


Składniki :

200 g gorzkiej czekolady
100 g masła
5 jajek
250 g cukru
90 g mąki

Krem :

250 g serka mascarpone
200 ml śmietanki 30%
2 łyżki cukru pudru

Dodatkowo : 

świeże truskawki

Czekoladę i masło rozpuszczamy w kąpieli wodnej.

Jajka ubijamy mikserem, po chwili partiami dodajemy cukier, a później mąkę.

Następnie dodajemy rozpuszczoną czekoladę i miksujemy całość.

Spód okrągłej blaszki wykładamy papierem do pieczenia, a boki smarujemu masłem.
Przelewamy ciasto i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 18 minut.

Podczas, gdy ciasto się piecze, przygotowujemy krem.
Do miski przekładamy mascarpone i przelewamy śmietankę. Ubijamy mikserem, a gdy całość będzie miała konsystencje bitej śmietany. Dodajemy cukier i ubijamy jeszcze chwilkę.

Przestudzone ciasto kroimy, podajemy z kremem i pokrojonymi truskawkami.

Sałatka z pieczonych buraków


Tą sałatką rozpoczynam okres zdrowego żywienia. Do wakacji gotuje wyłącznie zdrowo i niskokalorycznie. Jeżeli chcecie przygotować swój organizm i ciało do lata, serdecznie zapraszam do odwiedzania bloga :)

Składniki :


buraki
rukola
ser feta 
orzechy laskowe

Myślę, że w przypadku takiej sałatki podawanie proporcji jest zbędne. Oczywiście najlepiej będzie gdy użyjemy bardzo dużo najmniej kalorycznych składników, czyli rukoli i buraków. Reszta niech będzie tylko urozmaiceniem smakowym w niedużej ilości.

Buraki umyte, zawinięte w folie aluminiową pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez 40 minut do godziny(w zależności od wielkości warzywa). Po upieczeniu obieramy je ze skórki. Pokrojone podajemy na umytej rukoli, posypane pokruszonym serem feta i posiekanymi oraz podprażonymi orzechami laskowymi.

Jeżeli chcecie poznać dokładną kaloryczność głównych składników dań oraz zalety spożywania ich podczas odchudzania - serdecznie zapraszam do śledzenia mojego fajpejdża na Facebooku :) 

Penne z łososiem i mascarpone


Niezwykle prosty w przygotowaniu, szybki i zachwycający makaron. Zrobisz go w 15 minut, a smakiem przewyższy niektóre bardzo wymagające i pracochłonne dania.


Składniki na 4 osoby :


150 g wędzonego łososia
250 g mascarpone
1/2 cytryny
sól i pieprz 
oliwa z oliwek
świeży koperek lub natka pietruszki
około 50 g parmezanu
400 g penne

W garnku zagotowujemy wodę i gotujemy makaron według wskazówek na opakowaniu.
Podczas, gdy makaron się gotuje, na niedużej ilości oliwy z oliwek podsmażamy pokrojonego łososia. Gdy ładnie się zrumieni zmniejszamy gaz i na patelnię dodajemy mascarpone. Podgrzewamy cały czas mieszając, aż się rozpuści. Dodajemy sok wyciśnięty z połowy cytryny, parmezan, posiekany koperek, sól oraz pieprz do smaku. Mieszamy i podgrzewamy jeszcze chwilę.
Gdy makaron jest gotowy, odcedzamy go i łączymy z sosem na patelni.
I już! Gotowe :)

Mazurek z białą czekoladą i migdałami


Jak na pierwszy mazurek w życiu poszło naprawdę fajnie. Przepis na kruche ciasto z zeszytu po babci. Chyba każdy zgodzi się ze mną, że nie ma lepszych źródeł przepisów od takich pisanych ręcznie i zbieranych przez lata zapisek.

Kruche ciasto :


250 g mąki
125 g cukru pudru
1 łyżeczka cukru waniliowego
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
100 g masła
2 żółtka 
3 łyżki wódki

Dekoracja :


cukier puder
100 g białej czekolady
50 g masła
płatki migdałów

Ze wszystkich składników zagniatamy gładkie ciasto. Na blasze wyłożonej papierem do pieczenia formujemy kształt jajka wraz z poziomymi paskami (lub innymi wzorami; według uznania). Pieczemy w 180 stopniach przez około 15 minut.
Zaraz po wyjęciu z piekarnika całość posypujemy cukrem pudrem. Musimy zrobić to, gdy mazurek jest jeszcze ciepły żeby cukier ładnie się trzymał.

W misce ustawionej nad garnkiem z gotującą się wodą, rozpuszczamy pokruszoną czekoladę wraz z masłem. Tak przygotowaną czekoladą wypełniamy przestrzenie między paskami i dekorujemy migdałami.


Awanturka


Kołowrotek zainspirował mnie tym razem nie tylko szydełkowo, ale też kulinarnie. To pomysł Joli, żeby zrobić taką pastę . Jadłam ją wcześniej w odrobinę innej wersji, jednak nie miałam pojęcia, że tak uroczo się nazywa.
Chodzi podobno o obawy przed połączeniem twarogu i ryby. Spokojnie, wszystko jest w porządku można śmiało jeść, bez obawy o awanturkę.

Składniki :


200 g twarogu
1 puszka śledzi w oleju
1/2 papryki
2 duże ogórki kiszone
1/2 małej cebuli
2 łyżki majonezu
sól i pieprz
pęczek szczypiorku

Twaróg, rozgniatamy widelcem razem z rybą(odsączamy wcześniej olej) oraz majonezem. Dodajemy pokrojone w kosteczkę : paprykę, ogórki oraz cebulę. Doprawiamy solą i pieprzem i mieszamy. Przed podaniem posypujemy posiekanym świeżym szczypiorkiem.



Klimat, piękne naczynia, sztućce, i przede wszystkim ręcznie wykonana ściereczka - to wszystko i znacznie więcej możecie znaleźć tutaj : starykolowrotek.blogspot.com

Racuchy z jabłkami


Kolejny bardzo owocny weekend spędzony w przepięknym Krakowie, we wspaniałym, klimatycznym domu szydełkowej blogerki. Wszystkie te piękne rzeczy poczynając od stołu, kończąc na nożu to wspaniała kolekcja mojego kochanego Kołowrotka. I bardzo serdecznie zapraszam was na tego wyjątkowego bloga : starykolowrotek.blogspot.com

Co do samych racuchów, nie są to tradycyjne placki smażone na głębokim tłuszczu tak jak robiły to moja mama i babcia. Ja smażę je na niedużej ilości oleju. Za to do ciasta dodaję kefir, który nadaje im wilgotności i sprawia, że są bardzo delikatne. U mnie w domu wszystkim smakowały... w Krakowie też :)

Składniki :


2 szklanki mąki
4 łyżki cukru
1/2 łyżeczki sody
1 łyżeczka cukru waniliowego
1 szklanka mleka
3/4 szklanki kefiru
1 jajko 
3 łyżki oleju roślinnego
2 jabłka


Dodatkowo :


olej do smażenia 
cukier puder
cynamon

Do miski wsypujemy suche składniki : make, cukier,  cukier waniliowy oraz sodę. Dodajemy mleko, kefir, jajko oraz olej i dokładnie łączymy mieszając (najlepiej trzepaczką). Jabłka obieramy ze skórki, kroimy w dosyć drobną kostkę, dodajemy do ciasta i ponownie mieszamy.
Racuchy smażymy  z obu stron na złoty kolor, na małym ogniu i na niewielkiej ilości oleju (około jednej łyżki na patelnie na jedną porcję, za każdym razem dolewam trochę oleju na patelnie, tak jak większość robi przy smażeniu naleśników:))

Cukier puder łączymy z odrobiną cynamonu i posypujemy nim ciepłe racuchy.
Oczywiście jeżeli ktoś nie jest fanem cynamonu, można go pominąć.



Spaghetti z pomidorami i papryką


Składniki na 5 porcji :


3 duże czerwone papryki
2 ząbki czosnku
2 puszki (razem około 800 - 900 g) pomidorów 
sól
suszone oregano, tymianek
oliwa z oliwek
500 g makaronu spaghetti
parmezan


Paprykę kroimy w ćwiartki i usuwamy gniazda nasienne. Skórką do dołu układamy na dużej, suchej patelni i pod przykryciem dusimy (przekręcamy od czasu do czasu) , aż papryka będzie na tyle miękka, że skórka będzie ładnie odchodzić.
Wystudzoną paprykę obieramy ze skórki i kroimy w nieduże paseczki.

W dużym rondlu podsmażamy na niedużej ilości oliwy czosnek. Gdy odda aromat ząbki wyjmujemy z naczynia, a na oliwie podsmażamy paprykę . Gdy ładnie się podsmaży, dodajemy pomidory(ja wcześniej blenduje). Doprawiamy suszonymi ziołami oraz solą. Pozostawiamy na małym gazie na około pół godziny, aby sos odparował i nabrał smaku.
Ugotowany al dente makaron wrzucamy do gorącego sosu i razem podgrzewamy jeszcze przez minutkę.
Podajemy ze startym parmezanem.

Rogaliki serowe z dżemem


Te wspaniałe rogaliki to specjalność mojej babci. Postanowiłam niczego nie zmieniać w składnikach - mistrzyni jest jedna :). Dlatego w przepisie jest margaryna, ja na pewno dodałabym masło.
Odrobinę zmieniłam jednak sposób wykonania. Trzykrotne mielenie sera maszynką zamieniłam na szybkie zblendowanie.


Składniki :

250 g twarogu
250 g miękkiej margaryny
1 jajko
2 szklanki mąki
szczypta soli
1/2 łyżeczki sody
1/2 łyżki octu

Twaróg wraz z margaryna i jakiej blendujemy na gładką, jednolitą masę. Dodajemy mąkę, oraz sodę rozpuszczona wcześniej w occie.
Zagniatamy ciasto i wkładamy do lodówki, na około 30 minut.
Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy, kroimy w trójkąty, nakładamy dżem i zwijamy od podstawy trójkąta do wierzchołka (nie spodziewałeś się matematyki na blogu kulinarnym ;)).
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 15 - 20 minut.

Cienkie ciasto na pizze


Proporcje według mnie właściwe na zrobienie cienkiego ciasta na jedną pizze w przeciętnym piekarniku na dużej blasze.
Moja rodzino i przyjaciele nie chce więcej słyszeć pytań "jak robisz taką pizze??!" :)
Tu jest wszystko. Teraz czekam, aż Wy mi zrobicie :*

Składniki :


1 szklanka mąki
1 łyżeczka suchych drożdży 
szczypta soli
około pół szklanki ciepłej wody
1 łyżka oliwy z oliwek
mąką krupczatka

Do miski wsypujemy mąkę, drożdże oraz sól. Powoli dodajemy wodę i wyrabiamy gładkie ciasto. Według mnie odrobinę mniej niż pół szklanki wody to idealne proporcje. Na koniec dodajemy łyżkę oliwy i wyrabiamy jeszcze chwilę, aż ciasto będzie błyszczące i ładnie odejdzie od ręki. Odkładamy do miski wysmarowanej cienko oliwą i przykryte ściereczką odstawiamy na około godzinę do wyrośnięcia.

Po tym czasie z ciasta formujemy duży okrąg z grubszymi brzegami. Podsypujemy nie zwykłą mąką, a krupczatką. Powinna właściwie być to semolina jednak znalezienie jej w polskim sklepie graniczy z cudem. Krupczatka ma zbliżoną konsystencje.

Kojarzycie coś chropowatego na spodzie pizzy kupionej w pizzerii. To właśnie semolina. Jeżeli uda Wam się kupić to zazdroszczę :) 

Później sos pomidorowy, mozarella i ulubione dodatki. Do nagrzanego piekarnika na około 14 minut,(190 stopni). Aż spód będzie rumiany.

Życzę obfitego świętowania Międzynarodowego Dnia Pizzy!
Ola

Banana bread


Składniki na 2 keksówki:


3 szklanki mąki
3 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
1/4 łyżeczki cynamonu
szczypta soli
2 jajka
1 i 1/2 szklanki cukru
1/2 szklanki oleju
4 duże banany (zblendowane na gładki mus)

Mąkę przesiewamy do misy miksera. Dodajemy resztę suchych składników : proszek do pieczenia, sodę, sól, cynamon oraz cukier. Następnie dodajemy jajka oraz olej. Zaczynamy miksować. Na koniec, zaraz po zblendowaniu (żeby nie ściemniały) dodajemy banany.Wszystkie składniki miksujemy jeszcze chwilę, aż ciasto będzie jednolite i gładkie. Przelewamy do dwóch keksówek wyłożonych papierem do pieczenia.
Pieczemy w 180°C do tak zwanego suchego patyczka. Około 40 - 45 minut.

Smacznego :)

Chiacchiere


Chiacchiere czyli włoskie faworki. Nieco różniące się kształtem i mające więcej uroczych "bąbelków".
Coś wspaniałego na zbliżający się tłusty czwartek :)

Składniki :


500 g mąki pszennej
70 g cukru
6 g cukru waniliowego
6 g proszku do pieczenia
50 g miękkiego masła
3 jajka
2 żółtka
5 łyżek grappy *

Dodatkowo :


olej do smażenia
cukier puder

Ze wszystkich składników przez około 10 minut wyrabiamy gładkie ciasto. Powinno być gęste (jak na makaron). Zawijamy w folię spożywczą i odkładamy na około godzinę, żeby odpoczęło.

Po tym czasie ciasto napowietrzamy, jak na faworki, wielokrotnie je składając i wałkując. (Szczegóły na filmie poniżej :)) Najwygodniej robić to maszynką do makaronu. Ja robiłam tradycyjnie wałkiem.

Następnie bardzo bardzo cienko rozwałkowujemy (1mm) radełkiem kroimy duże prostokąty, w których dodatkowo robimy dwa równoległe nacięcia.

Wrzucamy na rozgrzany, głęboki olej i smażymy z obu stron na złoty kolor. Odsączamy na papierowym ręczniku i ciepłe posypujemy cukrem pudrem.

Tutaj łapcie link do niemal identycznego przepisu z filmem. Będzie jasne co i jak :)

*można zastąpić wódką(przyznaje, też tak zrobiłam)

Pozdrawiam i życzę miłej zabawy z chiacchiere !
Ola

Specjalne podziękowania dla mojej kochanej Joli za piękna szydełkową serwetkę :* 

Zupa krem z zielonego groszku


Mrożony groszek ?.. Dokładnie tak. Jedno z niewielu warzyw, któremu mrożenie służy. Świetna opcja na porcje witamin zimą, gdy tak bardzo brakuje nam dobrych, świeżych warzyw.
Przede wszystkim jednak bardzo wykwintne, a zarazem bajecznie proste w wykonaniu danie. Jak zawsze u mnie :)

Składniki : 


1 mała cebula
2 ząbki czosnku
900 g mrożonego zielonego groszku
4 małe ziemniaki
około 2,5 litra bulionu warzywnego lub drobiowego
oliwa z oliwek
sól, pieprz

+ do podania


ser feta
prażone pestki dyni


W garnku na oliwie podsmażamy posiekaną cebulę oraz przekrojone na pół ząbki czosnku. Gdy czosnek odda aromat wyjmujemy go z garnka. Cebulkę podsmażamy dalej, aż ładnie się zeszkli. Następnie dodajemy groszek i podsmażamy chwilę. Wszystko zalewamy bulionem, dorzucamy też pokrojone w kostkę ziemniaki. Gotujemy, aż groszek oraz ziemniaki będą miękkie, doprawiamy. Gdy zupa przestygnie blendujemy ją, a następnie przecieramy przez sitko (moim zdaniem z łupinami z groszku zupa jest niezjadliwa) . 

Podajemy z fetą i prażonymi pestkami dyni.
Życzę miłego gotowania
Ola

Ach i przesyłam pozdrowienia dla osoby, od której dostałam ten piękny talerz :* Dziękuje!


Zimowa herbata


Dla wtajemniczonych "herbatka lulowa". Rozgrzewająca aromatyczna idealna na zimowe wieczory. Obowiązkowo w towarzystwie korzennych ciasteczek.

Robiona u mojego kochanego Kołowrotka.
W niezwykle klimatycznym otoczeniu, ślicznym kubeczku i ręcznie zrobionej na szydełku podkładce. Więcej takich cudowności tutaj : Stary Kołowrotek.

Składniki :


niepełny kubek mocnej, gorącej herbaty
2 cząstki pomarańczy ze skórką
3-4 goździki
5 łyżek soku malinowego
3 łyżeczki cukru(to według moich upodobań dla niesłodzących z pewnością trochę mniej :))

Do gorącej herbaty dodajemy resztę składników i pijemy gorące ;)