Lody piernikowe


Pomysł na zrobienie takich lodów pojawił się dosyć dosyć spontanicznie. Po prostu zajadałam sobie lody śmietankowe i zagryzałam świeżo upieczonymi pierniczkami.. :) Lody piernikowe są na prawdę obłędnie pyszne. Do ich zrobienia są nam potrzebne kruche pierniczki (bez nadzienia, polewy).
Ja robiłam z czekoladowym z dodatkiem skórki z pomarańczy i smakowo jest to idealne połączenie. Możecie również użyć pierniczków kawowych, które także będą świetnie pasowały.

Składniki :


400 g śmietany 36%
120 g skondensowanego, słodzonego mleka 8 %
1/2 szklanki pokruszonych pierniczków

Śmietanę ubijamy na sztywno, dodajemy mleko kondensowane i delikatnie łączymy. Tę mieszankę przekładamy do plastikowego naczynia z pokrywką. Wkładamy do zamrażalnika i co około godzinę mieszamy, aby uniknąć powstawania kryształków lodu.Gdy masa jest już bardzo gęsta, tuz przed całkowitym zamarznięciem dodajemy pierniczki, mieszamy i pozostawiamy w zamrażalniku.

Pierniczki nadziewane w czekoladzie


Ciąg dalszy pieczenia pierniczków. Dziś urocze, piernikowe serca nadziane dżemem od babci i zanurzone w przepysznej czekoladzie. Jestem pewna, że wszyscy oszaleją na ich punkcie. Myślę, że takie własnoręcznie upieczone serca mogą być wspaniałym prezentem świątecznym dla ukochanej/ ukochanego lub po prostu dla bliskiej osoby :)

Składniki :


100 g gorzkiej czekolady
1 szklanka płynnego miodu
50 g masła
1 jajko
2 i 1/2 szklanki mąki pszennej
2 łyżki przyprawy korzennej
1/2 łyżeczki sody
1 czubata łyżka kakao

Dodatkowo :


dżem - najlepiej truskawkowy lub śliwkowy
200 g ulubionej czekolady
3 łyżki masła
kilka łyżek mleka

Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Dodajemy miód oraz masło, mieszamy aż wszystkie składniki się rozpuszczą i połączą. Wyjmujemy z kąpieli wodnej i odstawiamy do wystudzenia.
Do miski przesiewamy mąkę, sodę, przyprawę korzenną, jajko oraz wystudzoną czekoladę.
Zagniatamy gładkie ciasto. Będzie dosyć lepiące. Owijamy w folię i wstawiamy do lodówki na około 40 minut.

Ciasto cienko rozwałkowujemy obficie podsypując mąką. Na połowę powierzchni rozwałkowanego ciasta nakładamy w odstępach dżem (wielkość odstępów zależy od foremki jakiej używacie). Całość przykrywamy drugą połową ciasta, wykrawamy dowolny kształt tak aby "górki dżemu" były na środku ciasteczka.

Pieczemy około 7 minut w temperaturze 170 º C.

Po wystudzeniu, pokrywamy czekoladą rozpuszczona w kąpieli wodnej wraz z masłem i mlekiem.

Czekoladowe pierniczki


Czas zacząć świąteczne wypieki.U mnie, jak zwykle - pierwsze pierniczki. Można upiec je dużo wcześniej i przechowywać w pudełeczku do świąt, a im dłużej poleżą tym będą lepsze i bardziej miękkie. 

Uwielbiam piec i dekorować takie urocze ciasteczka. Zachęcam Was do robienia tego wraz z rodziną i przyjaciółmi. Możecie razem spędzić bardzo miło czas, poczuć tę magiczną, świąteczną atmosferę i wypełnić cały dom pięknym zapachem. 

W tym roku zrobiłam czekoladowe pierniczki z cudownym aromatem pomarańczy. Niestety nie udało mi się schować niczego w pudełko,mojej rodzinie niezwykle zasmakowały.. :) 

Polecam wam również inny przepis na Świąteczne pierniczki.

Składniki :


3 i 1/3 szklanki mąki
1/2 szklanki kakao
3/4 szklanki cukru pudru
3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
2 i 1/2 łyżki przyprawy korzennej
180 g masła
3/4 szklanki płynnego miodu
50 g gorzkiej czekolady, połamanej
skórka otarta z 1 pomarańczy
1 jajko

Do dużej miski przesiewamy suche składniki : mąkę, kakao, cukier puder, sodę oraz przyprawę korzenną.

W rondelku rozpuszczamy masło wraz z miodem i czekoladą. Podgrzewamy na małym ogniu, cały czas mieszając, aż wszystkie składniki się rozpuszczą i połączą. Odstawiamy do przestygnięcia, mieszanka może pozostać lekko ciepła.

Do suchych składników dodajemy skórkę z pomarańczy, jajko oraz przestygniętą mieszankę i wyrabiamy gładkie ciasto. Będzie dosyć wilgotne i klejące. Tak przygotowane zawijamy folią i schładzamy w lodówce przez minimum 1 i 1/2 godziny. 

Po schłodzeniu ciasto wałkujemy na grubość około 3 mm i wycinamy dowolne kształty.
Pieczemy w temperaturze 180 º C przez około 5 minut (grubsze odrobinę dłużej).